Nieodpowiedzialny młodzieniec z Wisły zatrzymany.
Policjanci z Wisły wczoraj tuż przed północą, zatrzymali 20 - letniego wiślanina, który spowodował wypadek drogowy. Okazało sie, że młodzieniec był kompletnie pijany, nie posiadał prawa jazdy, a samochód zabrał bez wiedzy właściciela.
Policjanci z Wisły wczoraj tuż przed północą, zatrzymali 20 - letniego wiślanina, który spowodował wypadek drogowy. Okazało sie, że młodzieniec był kompletnie pijany, nie posiadał prawa jazdy, a samochód zabrał bez wiedzy właściciela.
Wiślańscy stróże prawa przeprowadzając interwencję domową w Wiśle przy ulicy Partyzantów, nagle zostali powiadomieni przez młodego meżczyznę, iż spowodował on wypadek drogowy, w wyniku którego ucierpiała młoda dziewczyna. Policjanci szybko ustalili, iż dziewczyna znajduje się jeszcze w rozbitym samochodzie. Niezwłocznie pojechali na ulicę Na Groń, gdzie doszło do wypadku. Z leżącego na boku Volksvagena, policjanci wyciągnęli nieprzytomną, ranną dziewczynę i udzielili jej pierwszej pomocy. Potem szybko odwieziono ją do szpitala. Na szczęście 15 - latka nie odniosła poważanych obrażeń. Po przebadaniu kierowcy okazało się, iż był kompletnie pijany. W jego organizmie stwierdzono 2,3 promila. Ponadto policjanci ustalili, iż feralny kierowca nigdy nie posiadał prawa jazdy a samochód, którym spowodował wypadek nie należał do niego. Prawdopodobnie młodzieniec zabrał kluczyki bez wiedzy właściciela auta, który przebywał w jego domu. Sprawca wypadku, kiedy wytrzeźwieje, będzie miał sporo do wyjaśnienia.