Pieszo wracali z imprezy....jedynką.
Policjanci z cieszyńskiej drogówki zatrzymali do wytrzeźwienia dwóch młodzieńców, którzy po pijanemu wracali do Cieszyna idąc środkiem ekspresówki. Obaj zgodnie stwierdzili, że czuli się tam bezpieczniej niż na "starej" drodze. Jak wytrzeźwieją, odpowiedza za spowodowanie zagrożenie w ruchu drogowym.
Policjanci z cieszyńskiej drogówki zatrzymali do wytrzeźwienia dwóch młodzieńców, którzy po pijanemu wracali do Cieszyna idąc środkiem ekspresówki. Obaj zgodnie stwierdzili, że czuli się tam bezpieczniej niż na "starej" drodze. Jak wytrzeźwieją, odpowiedzą za spowodowanie zagrożenie w ruchu drogowym.
O idących środkiem ekspresówki dwóch nietrzeźwych młodzieńcach, dyżurnego cieszyńskiej Policji, powiadomiono dziś tuż przed 1 w nocy. Zadzwonił jeden z przestraszonych kierowców TIR-a, który omal ich nie potrącił. Policjanci z drogówki niezwłocznie pojechali na miejsce zgłoszenia i rzeczywiście w miejscowości Łączka zauważyli idących środkiem jezdni mężczyzn. Na szczęście kierowcy byli czujni i nie doszło do nieszczęście. Obaj zatrzymani spacerowicze szczerze wyznali, że wracali z imprezy z Górek do domu. Woleli iść ekspresówką niż starą drogą, bo wydawało im się to bezpieczniejsze. Obaj to mieszkańcy Cieszyna, u 23 - latka zmierzono 1,5 promila zaś u starszego o trzy lata kolegi 2,5. Noc spędzili w policyjnym areszcie. Jak wytrzeźwieją odpowiedzą na zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym, za co w sądzie grodzkim może zostać orzeczona kara do 5 tysięcy złotych.