Mimo sądowego zakazu na "podwójnym gazie".
Policjanci z cieszyńskiej patrolówki dziś po 7.00 rano zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. 61 - letni cieszynianin odpowie teraz nie tylko za jazdę po pijanemu, ale też nie stosowanie się do wyroku sądu.
Policjanci z cieszyńskiej patrolówki dziś po 7.00 rano zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który miał sądowy zakaz kierowania pojazdami. 61 - letni cieszynianin odpowie teraz nie tylko za jazdę po pijanemu, ale też nie stosowanie się do wyroku sądu.
Dziś około 7.00 rano na ulicy Frysztackiej, policjanci patrolujący miasto zatrzymali do rutynowej kontroli volkwagena passata. Okazało się, że nie posiadał stosownych badań technicznych, ponadto od kierowcy czuć było alkohol. Po zbadaniu mundurowi ustalili, że 61 - latek z Cieszyna ma 0,6 promila. Sam przyznał, że nie posiada prawa jazdy, gdyż zostało mu ono odebrane w 2007 roku za jazdę po pijanemu. Zakaz orzeczony przez sąd obowiązuje do stycznia 2010 roku. Zatem kierowca odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości ale też nie stosowanie się do wyroku sądu. Grozi mu do dwóch lat więzienia.
Wczoraj w Skoczowie policjanci zatrzymali także kompletnie pijanego rowerzystę. Na ulicy Południowej o godzinie 20.15 jazdę zakończył 44 - letni skoczowianin, który miał w organizmie prawie 3 promile. Grozi mu do roku pozbawienia wolności.