Znalazła i portfel i...oddała.
Nie na co dzień mamy do czynienia z taką uczciwą postawą obywatelską, jaką się wykazała jedna z handlujących na targowisku w Cieszynie. Kiedy odnalazła portfel okazało się, że prócz dokumentów jest tam 6000 koron czeskich. Mieszkanka Ziliny była pewna, że już nigdy nie odzyska swojej własności.
Nie na co dzień mamy do czynienia z taką uczciwą postawą obywatelską, jaką się wykazała jedna z handlujących na targowisku w Cieszynie. Kiedy odnalazła portfel okazało się, że prócz dokumentów jest tam 6000 koron czeskich. Mieszkanka Ziliny była pewna, że już nigdy nie odzyska swojej własności.
W ubiegłą sobotę do cieszyńskiej komendy policji zgłosiła się 54 – letnia mieszkanka Ziliny, która zawiadomiła o kradzieży na jej szkodę portfela z pieniędzmi i dokumentami. Sprawa wydawała się dość beznadziejna i trudna do wykrycia, gdyż wszystko wskazywało na to, że to robota kieszonkowca. Tymczasem po upływie tygodnia, pokrzywdzona kobieta ponownie zjawiła się w komendzie, ale po to, by powiedzieć, że odzyskała portfel z całą zawartością. Jeszcze tego samego dnia kiedy zgłosiła kradzież, wieczorem zadzwoniła do niej mieszkanka Cieszyna, która znalazła zgubę. Obie panie umówiły się, że spotkają się w kolejną targową sobotę. Tak też się stało, portfel trafił z powrotem do właścicielki a co najważniejsze wraz z całą jego zawartością. Postawa młodej cieszynianki jest godna naśladowania i napawa optymizmem. Policja składa serdeczne podziękowania i wyraża swoje uznanie dla tak bezinteresownej postawy.