Podczas awantury groził bronią.
Skoczowscy policjanci w piątek wieczorem interweniowali w Brennej na ulicy Kormany, gdzie podczas awantury mężczyzna groził bronią. Okazało się, że była to broń gazowa, na którą sprawca nie posiadał zezwolenia. Na szczęście nie doszło do jej użycia i nikomu nic się nie stało.
Skoczowscy policjanci w piątek wieczorem interweniowali w Brennej na ulicy Kormany, gdzie podczas awantury mężczyzna groził bronią. Okazało się, że była to broń gazowa, na którą sprawca nie posiadał zezwolenia. Na szczęście nie doszło do jej użycia i nikomu nic się nie stało.
O interwencję Policję poprosił 31 - letni mieszkaniec Gliwic, który powiadomił, że podczas spożywania alkoholu doszło do awantury i jego znajomy groził mu bronią. Pokrzywdzony podczas szarpaniny, zdołał wyrwać pistolet z rąk awanturnika i przekazał go funkcjonariuszom. Okazało się, że był to gazowy pistolet typu Colt kaliber 9 mm. Na tą broń, 59 – latek bez stałego miejsca zamieszkania, nie posiadał zezwolenia. Obaj mężczyźni byli pijani. Do wytrzeźwienia zatrzymano właściciela pistoletu, któremu przedstawiono zarzuty posiadania broni bez wymaganego zezwolenia, za co grozi do 8 lat więzienia.