Areszt tymczasowy dla rozbojarza.
Trzy miesiące za kratkami spędzi 38 - letni skoczowianin, który został zatrzymany przez policjantów krótko po tym jak pobił i okradł mężczyznę. Ten sam przestępca w miesiącu grudniu dwa razy włamywał się do budki z kurczakami na terenie miasta. Teraz za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Trzy miesiące za kratkami spędzi 38 - letni skoczowianin, który został zatrzymany przez policjantów krótko po tym jak pobił i okradł mężczyznę. Ten sam przestępca w miesiącu grudniu dwa razy włamywał się do budki z kurczakami na terenie miasta. Teraz za rozbój grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Był późny wieczór we wtorek 9 lutego, kiedy na teren jednej z posesji przy ulicy Dolny Bór w Skoczowie wszedł zakrwawiony mężczyzna. Poprosił o pomoc i opowiedział, że został napadnięty i okradziony przez przygodnie poznanego człowieka. Skoczowscy policjanci niezwłocznie przystąpili do działania. Kiedy penetrowali teren miasta zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Chwilę potem siedział już zakuty w kajdankach. Stróże prawa znaleźli przy nim telefon i paczkę papierosów. Jak się okazało przedmioty te bandyta zabrał pokrzywdzonemu. Ten sam sprawca w grudniu ubiegłego roku, dwukrotnie włamywał się do budki z kurczakami na terenie miasta. Wczoraj wobec niego sąd zarządził trzymiesięczny areszt tymczasowy. Za rozbój grozi mu nawet do 12 lat więzienia.