Utonęli w Olzie
Tragicznie zakończyło się spotkanie przy grillu dla dwóch mieszkańców Cieszyna. Po spożyciu piwa mężczyźni wskoczyli do Olzy na ratunek koleżance. Obaj utonęli w nurcie rzeki.
Tragicznie zakończyło się spotkanie przy grillu dla dwóch mieszkańców Cieszyna. Po spożyciu piwa mężczyźni wskoczyli do Olzy na ratunek koleżance. Obaj utonęli w nurcie rzeki.
Wszystko zaczęło się wczoraj tuz po 20. Uczestniczce spotkania wpadł do wody telefon. Podczas próby jego wyjęcia kobieta również wpadła do rzeki. Udzielający jej pomocy dwaj mężczyźni w wieku 25 i 26 lat zostali porwani przez silny nurt Olzy i utonęli. Pierwszego odnaleziono jeszcze tego samego wieczoru po czeskiej stronie w rejonie mostu Wolności. Ciało drugiego mężczyzny wyłowiono o kilka kilometrów dalej około 9.00. Z relacji świadków wynika, że mężczyźni byli pod wpływem alkoholu. Prokurator zarządził przeprowadzenie sekcji zwłok. W akcji ratowniczej brali udział policjanci i strażacy po obu stronach Olzy. Policyjne śledztwo wyjaśni wszystkie okoliczności utonięcia.