Wiadomości

Uszkodził radiowóz bo miał złe wspomnienia.

Data publikacji 24.05.2010

Cieszyńscy policjanci zatrzymali 34 - letniego mężczyznę, który uszkodził oznakowany radiowóz. Wandal tłumaczył, że kiedy zobaczył policyjne auto wpadł w złość, gdyż odżyły nieprzyjemne wspomnienia, z przeszłości. W wyniku kopania i uderzania pięścią powstały straty na około 400 zł. Sprawcy grozi do 5 lat więzienia.

Cieszyńscy policjanci zatrzymali 34 - letniego mężczyznę, który uszkodził oznakowany radiowóz. Wandal tłumaczył, że kiedy zobaczył policyjne auto wpadł w złość, gdyż odżyły nieprzyjemne wspomnienia z przeszłości. W wyniku kopania i uderzania pięścią powstały straty na około 400 zł. Sprawcy grozi do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w sobotę po południu. Przewodnik psa służbowego wysiadł z oznakowanego seicento i poszedł na patrol. Samochód został na parkingu przy ul. Bobreckiej. Kiedy po jakimś czasie policjant wrócił zobaczył, że jakiś mężczyzna dewastuje radiowóz. Pościg trwał zaledwie chwilę i wandal znalazł się w policyjnym areszcie. Okazało się, że był pijany. Pochodzący z Gdyni a przebywający od kilku lat w Cieszynie, 34 - latek miał w organizmie 1,25 promila. Kiedy wytrzeźwiał swoje zachowanie tłumaczył problemami, jakie miał w przeszłości. Stwierdził, że widok radiowozu wzbudził u niego niekontrolowaną agresję. Teraz mu grozi do 5 lat więzienia.

Powrót na górę strony