Zlikwidowana plantacja konopi indyjskich
Zebrzydowiccy policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich. Stróże prawa zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który hodował nielegalne sadzonki w mieszkaniu w Pogwizdowie oraz na terenach należących do byłej kopalni w Kaczycach. Śledczy zabezpieczyli 100 sadzonek, 7 krzaków oraz 327 gramów suszu konopi indyjskiej. Zatrzymanemu „plantatorowi” grozi ośmiu lat więzienia.
Zebrzydowiccy policjanci zlikwidowali uprawę konopi indyjskich. Stróże prawa zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który hodował nielegalne sadzonki w mieszkaniu w Pogwizdowie oraz na terenach należących do byłej kopalni w Kaczycach. Śledczy zabezpieczyli 100 sadzonek, 7 krzaków oraz 327 gramów suszu konopi indyjskiej. Zatrzymanemu „plantatorowi” grozi do ośmiu lat więzienia.
Policjanci z Komisariatu Policji w Zebrzydowicach zatrzymali 34-letniego mężczyznę, który w jednym z mieszkań w Pogwizdowie uprawiał konopie indyjskie. Śledczy znaleźli i zabezpieczyli blisko 100 sadzonek konopi indyjskich. Rośliny były uprawiane na balkonie oraz w pokojach mieszkania. Ponadto mundurowi znaleźli u niego suszące się liście konopi o łącznej wadze 327 gramów. Ten sam mężczyzna w Kaczycach na terenach należących do byłej kopalni posiadał drugą plantację gdzie zabezpieczono 7 krzaków tej narkotycznej rośliny. Rosnące konopie, ukryte wśród zarośli i drzew, miały wysokość około 3 metrów. Zatrzymany usłyszał zarzuty, nielegalnej uprawy konopi indyjskich oraz posiadania środków odurzających za co grozi mu do 8 lat więzienia.