Wymyśliła historię o porzuconym psie
Zarzut zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składania fałszywych zeznań usłyszała 18-latka, która zgłosiła policjantom o odnalezienie porzuconego w Cieszynie szczeniaka. Ze zgłoszenia wynikało, że mały pies miał znajdować się z warunkach zagrażających jego życiu. Szybko jednak ustalono, że do zdarzenia w ogóle nie doszło, a całą historię nastolatka po prostu wymyśliła...
Do tego zdarzenia miało dojść 21 stycznia w Cieszynie. Strażnicy miejscy przyjęli zgłoszenie od młodej mieszkanki Cieszyna, o znalezieniu przez nią szczeniaka w okolicach Cieślarówki. Pies miał być przywiązany w krzakach i narażony na wychłodzenie z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych. Szczeniak został przekazany do miejscowej lecznicy weterynaryjnej, której pracownicy stwierdzili, że jego życiu nic nie zagraża. Szybko znaleźli mu też nowy dom.
Strażnicy miejscy, w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, skierowali sprawę do Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Policjantka z wydziału zwalczającego przestępczość gospodarczą przesłuchała kobietę i przyjęła od niej zawiadomienie o przestępstwie. Policjantka skierowała także apel do lokalnych mediów z prośbą o pomoc w ustaleniu świadków zdarzenia. Na ten apel odpowiedziało wielu czytelników portali internetowych.
Szczeniaka na zdjęciach rozpoznała mieszkanka gminy Skoczów, która 21 stycznia sprzedała go młodej kobiecie z Cieszyna. Po ustaleniu personaliów nowej właścicielki okazało się, że była nią... zgłaszająca odnalezienie szczeniaka. 18-letnia cieszynianka ponownie została wezwana do komendy na przesłuchanie. Przyznała się, że takiego zdarzenia w ogóle nie było. Wyjaśniła że kupiła psa, lecz nie miała zgody i warunków na jego posiadanie w mieszkaniu. Całe zdarzenie z odnalezieniem szczeniaka w krzakach wymyśliła, żeby móc oddać psa do lecznicy.
Kryminalni ustalili, że 18-latka nie była świadoma tego, że sprawa przyjmie taki obrót i zostanie wszczęte dochodzenie o przestępstwo. Policjanci przedstawili jej zarzuty za składanie fałszywych zeznań oraz zawiadomienie o niepopełnionym przestępstwie. Mieszkanka Cieszyna złożyła wniosek o warunkowe umorzenie postępowania. Akta postępowania, wraz z wnioskiem, zostały przekazane do Prokuratury w Cieszynie. O dalszym losie 18-latki zadecyduje teraz prokurator i sąd.