Wiadomości

Jeździli „na podwójnym gazie”

Data publikacji 09.07.2012

Utrata prawa jazdy, do tego słona grzywna, a nawet 2 lata więzienia grozi pijanym kierowcom zatrzymanym przez policjantów podczas minionego weekendu. Funkcjonariusze na terenie całego powiatu zatrzymali 9 kierowców, którzy wsiedli "za kółkiem" po pijanemu.

Utrata prawa jazdy, do tego słona grzywna, a nawet 2 lata więzienia grozi pijanym kierowcom zatrzymanym przez policjantów podczas minionego weekendu.  Funkcjonariusze na terenie całego powiatu zatrzymali 9 kierowców, którzy wsiedli "za kółkiem" po pijanemu.


Najwięcej, bo aż sześciu nietrzeźwych kierowców zostało zatrzymanych w niedzielę. Niechlubnym rekordzistą okazał się kierowca lancii, który w niedziele kilka minut po północy jechał na ulicy Strzelców Podhalańskich w Cieszynie. 57-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Tej samej nocy przed 2.00 dyżurny cieszyńskiej policji  został powiadomiony o kolizji drogowej w Kończycach Małych na ulicy Korczaka w rejonie stacji paliw. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że kierowca fiata 126p stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i wywrócił samochód na bok. Kierowca - 18-letni mieszkaniec wsi był pijany. Badanie alkomatem wskazało ponad 0,5 promila alkoholu. Kolejny kierowca z promilami wpadł tego samego dnia w Górkach Wielkich. Około 11.00 na ulicy Bielskiej skoczowscy policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca Górek Wielkich kierującego motorowerem.  Mężczyzna miał ponad 1,5 prolmila w wydychanym powietrzu. Popołudniu w Cieszynie policjanci drogówki zostali skierowani na ulicę Morcinka, gdzie doszło do kolizji drogowej. Kierowca daewoo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z volkswagenem. Sprawca, 60-letni cieszynianin był pijany. W tym przypadku alkomat wykazał niespełna 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi wysoka grzywna, a nawet do 2 lat pozbawienia wolności. O wymiarze kar dla zatrzymanych kierowców zadecyduje sąd.

Powrót na górę strony