Ukradł pół tony miedzi z kopalni
Policjanci ze Strumienia zatrzymali 54-letniego mieszkańca Chybia, który dopuścił się kradzieży w kopalni na Śląsku. Kryminalni ustalili że w latach 2013 - 2015 z kopalni ukradł blisko pół tony miedzi o wartości ponad 7 tysięcy złotych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 5 lat więzienia.
-
-
Komisariat Policji w Strumieniu
54-letni mieszkaniec Chybia, zatrudniony w jednej ze śląskich kopalni, kradł kawałki kabli miedzianych. Został zatrzymany przez kryminalnych z komisariatu w Strumieniu, którzy od kilku miesięcy prowadzili dochodzenie w tej sprawie. Śledczy ustalili, że 54-latek od 2013 roku do grudnia 2015 roku dopuścił się wielu kradzieży na terenie kopalni. Co jakiś czas, w ciągu tych kilku lat, mężczyzna wywoził na powierzchnię pocięte kawałki kabli miedzianych i sprzedawał je w punkcie skupu złomu metali kolorowych. Mieszkaniec Chybia ukradł łącznie ponad 450 kilogramów miedzi o wartości ponad 7700 złotych. 54-latek usłyszał już zarzuty. O losie mężczyzny będzie decydował sąd, grozi mu nawet 5 lat więzienia.
Potrzebujesz zdjęcie o tematyce policyjnej? Zapraszamy o obejrzenia naszej galerii zdjęć.