Tata policjant – mój niebieski bohater
W trakcie służby stanowczy, bezwzględni wobec przestępców, z uporem dociekający prawdy, wyciągający konsekwencje wobec tych, którzy na to zasłużyli. W domowym zaciszu natomiast – czuli i opiekuńczy, czasami przymykający oko na przewinienia swoich pociech. Silne ramiona, które na co dzień zatrzymują przestępców, po pracy stwarzają azyl bezpieczeństwa dzieciom, w oczach których są niekwestionowanymi bohaterami. W dniu ich święta – wszystkim tatom w policyjnym mundurze – życzymy spełnienia marzeń.
Ten szczególny dzień, który każdego roku obchodzony jest w Polsce 23 czerwca sprawia, że większość naszych myśli kierowana jest ku nim – ojcom. A takich w policyjnych szeregach nie brakuje. Bez względu na charakter pełnionej służby – w patrolu, w białej czapce, czy przy dochodzeniowych aktach – w oczach dziecka to właśnie tata jest bohaterem. I jak się okazuje nie potrzebna mu do tego peleryna.
Cenna każda chwila
W trakcie pełnionej służby całkowicie oddają się swojej pracy, zapewniając bezpieczeństwo innym. Każdy tata policjant ma jednak świadomość, że jego ochrony oczekują nie tylko mieszkańcy, ale i jego najbliżsi, do których wraca po pracy. Dzięki najbliższym, ich zrozumieniu służba i jej trudy stają się lżejsze. Zawsze jest cel do osiągnięcia- bezpieczeństwo, porządek, powrót do domu.... Jak przyznają policjanci : ,,Nawet najcięższa służba w ułamek sekundy może zamienić się w najpiękniejszą chwilę, gdy wracasz zmęczony do domu, a w progu wita cię twoje dziecko rzucając ci się na szyję, ściskając z całych sił. Bo kocha i tęskni''.
Bez wątpienia policyjny zawód jest wymagający i nie wiadomo, z czym przyjdzie się zmierzyć funkcjonariuszom kolejnego dnia, kolejnej nocy. Są chwile, w których tata wychodzi z domu, kiedy jego pociechy jeszcze śpią, a wraca nocą, gdy one zdążyły już usnąć. Wtedy liczy się każda wspólna chwila.
Często policjantom towarzyszą myśli dotycące nieobecności w domu, obciążania rodziny wynikającymi z tego problemami. Żadnemu mundurowemu nie jest łatwo w chwilach, w których uświadamia sobie, że wychowanie dzieci stało się głównie zadaniem ich mamy. Ale, gdy tylko nadarza się okazja nadrabiają stracony czas. Dzieci wiedzą, że tata ma bardzo ważne zadania do wykonania. Służba na rzecz bezpieczeństwa i społeczeństwa to przecież także służba dla nich.
Ojcowie w policyjnych mundurach podkreślają, że sukces w służbie cieszy podwójnie, kiedy ma się z kim tą radością dzielić. Funkcjonariusze ci doskonale wiedzą, że ich działania są wzorem nie tylko dla lokalnej społeczności, o której bezpieczeństwo się troszczą. Poczynania policjantów bacznie śledzi ich potomstwo, które już teraz marzy, by w dorosłym świecie iść w ślady ojców.
Czego można im życzyć w dniu ich święta ? Wszyscy zapewne odpowiedzą zgodnie, że chcieliby po spełnieniu obowiązku wobec społeczeństwa, z każdej służby wracać bezpiecznie do swoich bliskich.
KGP