Wiadomości

Złodziej zatrzymany przez dzielnicowych

Data publikacji 12.06.2024

Niespełna pół godziny potrzebowali dzielnicowi z Wisły, żeby zatrzymać sprawcę przestępstwa i odzyskać skradziony sprzęt. Bardzo dobra współpraca z pokrzywdzonymi, znajomość terenu i dobry kontakt z mieszkańcami rejonu, o których bezpieczeństwo dzielnicowy dbają na co dzień to elementy, które pozwoliły na szybkie zatrzymanie złodzieja. 18-latek już usłyszał zarzuty- nie jeden, ale sześć.

W minioną sobotę (8 czerwca) dyżurny wiślańskiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży dwóch telefonów komórkowych oraz dwóch kompletów słuchawek z terenu prywatnej posesji. Kradzież zgłosiła mieszkanka powiatu gliwickiego, która wspólnie ze znajomymi wypoczywała w wynajmowanym lokalu w Wiśle. Około godziny 3 w nocy na terenie posesji pojawił się nieznany im młody mężczyzna, który twierdził, że potrzebuje pieniędzy. Po chwili odszedł.

Następnego dnia, przed godziną 11 poszkodowani zorientowali się, że ktoś ukradł im dwa telefony oraz dwa komplety słuchawek, o czym niezwłocznie powiadomili policjantów z Wisły. Na miejsce skierowani zostali dwaj dzielnicowi - aspirant Bogusław Bury i młodszy aspirant Tomasz Karwacki, którzy mają najlepsze rozpoznanie w tym rejonie. Niestety, teren posesji nie był monitorowany i musieli oni bazować na opisie podejrzanego, który przekazali policjantom pokrzywdzeni. Na szczęście skradzione telefony miały włączoną lokalizację, dzięki czemu pokrzywdzeni mogli podać przybliżoną lokalizację skradzionego sprzętu. Dzielnicowi wykorzystali informacje przekazane przez zgłaszających oraz te, które na co dzień otrzymują od mieszkańców. Szybko ustalili, kto może być sprawcą przestępstwa i gdzie dokładnie może się ukrywać.

Pozyskana w służbie wiedza i doświadczenie szybko doprowadziły ich do podejrzanego 18-latka, który ukrywał się w piwnicy jednej z posesji w Wiśle. Mężczyzna nie przyznawał się do kradzieży, jednak przeszukanie szybko dowiodło, że jest za nią odpowiedzialny. Dzielnicowi odzyskali skradzione przedmioty, a podejrzany 18-latek został zatrzymany.
Policjanci z Wisły przeanalizowali akta prowadzonych postępowań, dotyczących różnych przestępstw, głównie przeciwko mieniu. Mundurowi dysponowali materiałem, który dowodzi, że mężczyzna jest odpowiedzialny jeszcze kilka innych przestępstw. Następnego dnia, mundurowi przedstawili młodemu mężczyźnie zarzuty, łącznie w tym dniu 19-latek usłyszał ich 6. Dotyczyły one włamań, oszustw, kradzieży i naruszania miru domowego. Sprawa jest rozwojowa, nie jest wykluczone, że usłyszy jeszcze zarzuty za inne przestępstwa. Grozi mu do kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony