Nawoływał w sieci do wysadzenia masztów telekomunikacyjnych - został zatrzymany
Policjanci z Cieszyna przy współpracy z CBZC zatrzymali mężczyznę, który na jednym z popularnych portali społecznościowych wzywał do zamachu na tymczasowe maszty telekomunikacyjne, będące wsparciem dla osób dotkniętych powodzią. 30-letni mieszkaniec powiatu cieszyńskiego oświadczył, że robiąc wpis był pod wpływem silnych emocji i pod wpływem alkoholu. Nic jednak nie usprawiedliwia jego postępowania, a za przestępstwo publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Policjanci z Cieszyna otrzymali niepokojącą wiadomość z CBZC, która dotyczyła komentarza pod jednym z postów na portalu społecznościowym. Policjanci natychmiast rozpoczęli ustalenia w tej sprawie, ponieważ internauta bezpośrednio nawoływał do popełnienia przestępstwa.
We wpisie, który pojawił się w sieci 19 września, autor wzywał do „wysadzenia” nadajników 5G, a dokładniej tymczasowych masztów telekomunikacyjnych, jakie wykorzystywane są obecnie w Lądku Zdroju do pomocy osobom dotkniętym klęską powodzi.
Z ustaleń policjantów wynikało, że odpowiedzialnym za publikację posta może być mieszkaniec powiatu cieszyńskiego przebywający na terenie gminy Istebna.
Jeszcze tego samego dnia po południu kryminalni z cieszyńskiej komendy zatrzymali całkowicie zaskoczonego ich „wizytą” 30-letniego mężczyznę. Mundurowi podczas zatrzymania i przeszukania zabezpieczyli w jego mieszkaniu laptop oraz telefony komórkowe.
Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej w Cieszynie, która po analizie materiałów podejmie decyzję o dalszym losie mężczyzny. Za przestępstwo publicznego nawoływania do popełnienia przestępstwa grozi mu kara do 2 lat więzienia.
W związku z tym zdarzeniem warto po raz kolejny przypomnieć, że wolność słowa ma swoje granice. Nie ma przyzwolenia na hejt oraz mowę nienawiści. Pamiętajmy, że w cyberprzestrzeni nikt nie jest anonimowy.
Każde zachowanie pozostawia bowiem swój ślad, a bezkarność osób łamiących prawo jest tylko pozorna. Dlatego też apelujemy do internautów o stosowanie się do ogólnie przyjętej etykiety oraz do bezwzględnego przestrzegania przepisów prawa.