5 tys. zł. za jazdę z prędkością 122 km/h na obszarze zabudowanym
Przekraczanie dozwolonej prędkości jest nie tylko niebezpieczne, ale również surowo karane. Przekonała się o tym 31-letnia kobieta z powiatu bielskiego, która w obszarze zabudowanym jechała z prędkością 122 km/h. Kierująca z uwagi na popełnienie wykroczenia w warunkach recydywy otrzymała mandat wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktów karnych. Policjanci zatrzymali jej również prawo jazdy na najbliższe trzy miesiące.
Przekraczanie dozwolonej prędkości jest nie tylko niebezpieczne, ale również surowo karane. Przewinienia drogowe oznaczają nie tylko dotkliwe konsekwencje finansowe i punkty karne, ale także utratę prawa jazdy. Taryfikator mandatów wobec kierowców, którzy mają wyjątkowo „ciężką nogę”, przewiduje spore sankcje.
W poniedziałek (27.01) w Pogórzu, policjanci z cieszyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującą BMW, która przekroczyła dozwoloną prędkość na obszarze zabudowanym o 72 km/h. 31-letnia, z powiatu bielskiego zbagatelizowała znak D-42 „obszar zabudowany”, który zobowiązuje kierujących do jazdy z prędkością do 50 km/h. Kobieta jechała swoim samochodem z prędkością 122 km/h przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h. Podczas kontroli policjanci drogówki potwierdzili, że to nie pierwsze takie przewinienie kierującej. W ostatnim czasie również przekroczyła dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym. Dlatego oprócz zatrzymania prawy jazdy na trzy miesiące, policjanci nałożyli mandat karny zgodnie z nowymi przepisami w wysokości 5 000 zł.
Przypominamy, że każde nieodpowiedzialne zachowanie za kierownicą może nieść za sobą poważne konsekwencje. Niejednokrotnie mamy do stracenia o wiele więcej niż pieniądze…