Fałszywy inwestor, prawdziwe straty – kolejne ofiary cyberprzestępców
Zaczęło się od reklamy w Internecie, która obiecywała szybki i bezpieczny zysk. Setki tysięcy złotych – tyle stracili mieszkańcy powiatu cieszyńskiego, którzy chcieli pomnożyć swoje oszczędności poprzez inwestycje w kryptowaluty i złoto. Zamiast zysków, zostały puste konta i kredyty do spłacenia. Oszuści działali według znanego, ale wciąż skutecznego schematu. Sprawą zajmują się obecnie policjanci. Apelujemy o ostrożność i dokładne sprawdzanie źródeł takich ofert!
W pierwszym przypadku dwaj mężczyźni z naszego powiatu kliknęli w reklamę obiecującą szybki zysk z kryptowalut. Reklama wyglądała profesjonalnie i wzbudzała zaufanie – widniały na niej logotypy znanych instytucji oraz zdjęcia rzekomo zadowolonych inwestorów. Po uzupełnieniu danych kontaktowych, skontaktował się z nimi „doradca inwestycyjny”, który krok po kroku instruował, jak założyć wirtualny portfel i rzekomo pomnażać środki. Fałszywa platforma pokazywała dynamiczne zyski, co skutecznie uśpiło czujność ofiar. W rzeczywistości przestępcy przejęli dostęp do kont bankowych i zaciągnęli na dane mężczyzn wysokie pożyczki. Łącznie stracili oni około 200 tysięcy złotych.
Do podobnej sytuacji doszło w przypadku 65-letniej mieszkanki powiatu cieszyńskiego, która zainteresowała się ofertą inwestycji w złoto. Również w tym przypadku całość rozpoczęła się od reklamy internetowej, która przenosiła na stronę przypominającą legalną platformę inwestycyjną. Po wypełnieniu formularza skontaktował się z nią „doradca”, który pod pozorem pomocy przy inwestycji namówił ją do przekazania dostępu do bankowości elektronicznej. Przestępcy stopniowo przejmowali środki z jej kont, a następnie zaciągali zobowiązania na jej dane. Kobieta straciła w sumie 130 tysięcy złotych.
Po raz kolejny apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas inwestowania w sieci. Żadna legalna firma nie prosi o przekazanie pełnych danych logowania do kont bankowych ani o instalację zdalnego oprogramowania na telefonie lub komputerze. Nie warto ufać reklamom, które obiecują szybki zysk bez ryzyka. Zawsze należy dokładnie sprawdzić, z kim się rozmawia i czy dana firma rzeczywiście istnieje.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast przerwać kontakt i zgłosić sprawę Policji.
Apelujemy:
- Nie działaj pod wpływem emocji. Oszuści liczą na pośpiech i zaufanie.
- Zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję finansową – sprawdź, oddzwoń, przemyśl.
- Każdą podejrzaną sytuację zgłaszaj na Policję.
- Pamiętaj – bezpieczeństwo zaczyna się od czujności.