Narkotyki ukryte w samochodzie. Areszt dla dilera
Policjanci kryminalni z Ustronia zatrzymali mieszkańca powiatu pszczyńskiego, który w samochodzie przewoził ukryte narkotyki. Nie pomogła mu w tym specjalnie przygotowana do tego skrytka. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających, za co grozi mu nawet do 12 lat więzienia. Na wniosek policjantów oraz prokuratury, sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
W trakcie jednej z nocnych służb policjanci pionu kryminalnego z Komisariatu Policji w Ustroniu czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańców. W trakcie patrolu zwrócili uwagę na osoby ukrywające się w samochodzie, który był zaparkowany w mało widocznym miejscu. Kryminalni postanowili sprawdzić podejrzane zachowanie osób znajdujących się w Subaru.
Podczas interwencji od razu wyczuli charakterystyczny zapach narkotyku o nazwie alfa. Mężczyzna przebywający w aucie był zdezorientowany, tak jak towarzysząca mu kobieta.
W związku z policyjną kontrolą nie potrafili logicznie wytłumaczyć swojego postępowania, a tym bardziej zapachu wydobywającego się z pojazdu. Twierdzili, że nie posiadają przy sobie żadnych nielegalnych przedmiotów ani substancji.
Stróże prawa nie dali się zwieść, choć podczas sprawdzenia samochodu na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało w porządku. W efekcie policjanci znaleźli sporą ilość narkotyków, które ukryte były w specjalnej skrytce pod tunelem środkowym w samochodzie. Po przebadaniu substancji okazało się, że w plastikowym woreczku było ponad 100 gramów śmiertelnie niebezpiecznego narkotyku o nazwie alfa.
Po zebraniu materiału dowodowego zatrzymany 30-latek trafił do policyjnego aresztu, a następnie przed oblicze cieszyńskiej prokuratury. Prokurator prowadzący śledztwo przedstawił mu zarzut wprowadzania do obrotu substancji zabronionych.
Na wniosek policjantów i Prokuratury Rejonowej w Cieszynie sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.
Za popełnione przestępstwa grozi do nawet do 12 lat pozbawienia wolności.